Loading
Loading
Loading
Loading
Loading
Loading

Olivia & Lukasz

    Home / Dom
    Schedule / Grafik

Lukasz Wiernicki

and

Olivia Reksc

July 13, 2024

Boscawen, New Hampshire

How We Met

01/03/2023

At the end of December 2022 our mutual friend thought that it would be a good idea to bring together this "loud Polish girl" and this "quiet Polish guy" :-). At first, we started texting and talking about our love for animals, hiking, and nature. From there, we decided to meet on a walk in the woods in the middle of January. (Haha) After this "refreshing" winter stroll we knew right away that we had a lot in common and this was something we wanted to continue! Within three months we were convinced that we were each other's soulmates and wanted to spend the rest of our lives together. ***** Pod koniec grudnia 2022-go roku nasz wspolny znajomy pomyslal, aby zapoznac ze soba te "glosna polska dziewczyne" z tym "cichym polskim chlopakiem" :-). Na poczatku rozmawialismy przez teksty o naszej milosci do zwierzat, natury i chodzenia po gorach. Po taz pierwszy spotkalismy sie na spacerze w lesie, w polowie stycznia. (Haha) Po tym "orzezwiajacym" zimowym spacerku, od razu wiedzielismy, ze mamy wiele wspolnego i chcemy te znajomosc kontynuowac! Juz po trzech miesiacach bylismy przekonani, ze jestesmy swoimi bratnimi duszami i chcemy spedzic reszte zycia razem!

The Proposal

7.15.2023

On this beautiful, hot July day, after a shopping spree, Lukasz wanted me to come over to watch Max, his dog. Little did I know, what the real reason was! When I showed up I found it interesting that his parents were in the backyard playing with Max. Lukasz came out saying that he had a surprise for me. I thought that the surprise would be a giant teddy bear, but boy, was I in for a surprise! He blindfolded me and led me inside the living room. I felt his hands shaking when he was leading me and I was confused as to why. A minute later I felt something underneath my feet and had no idea what it was. Once I was allowed to take off the blindfold I saw him kneeling in front of me on rose petals, with a balloon arch behind him. he asked me to marry him, and to this day he makes fun of me for taking a minute to respond! After I said yes he told me he had "Marry Me" balloons ready, but Max popped the "M", so he didn't want the sign not say "arry Me" (hahaha)! We can't wait to celebrate this special occasion with you! ***** Pewnego pieknego, goracego, lipcowego dnia, po wyprawie na zakupy, Lukasz poprosil mnie abym przyjechala do niego aby popilnowac Maksa, jego psa. Gdy przyjechalam, zdziwilam sie widzac jego rodzicow bawiacych sie z Maksem za domem. Lukasz wyszedl i powiedzial, ze ma dla mnie niespodzianke. Myslalam, ze ma dla mnie wielkiego, pluszowego miska ale nie mialam pojecia co mnie czeka! Lukasz zalozyl mi opaske na oczy i wprowadzil mnie do pokoju goscinnego. Poczulam jak trzesa mu sie rece i nie rozumialam dlaczego. Minute pozniej poczulam cos pod stopami i zastanawialam sie co to moze byc. Gdy dostalam pozwolenie na zdjecie opaski zauwazylam Lukasza przede mna, kleczacego na platkach rozy. Za plecami mial luk z balonow. Lukasz zapytal czy go poslubie, i do dzisiaj mi wypomina, ze minute potrwalo zanim dalam mu odpowiedz! Gdy juz powiedzialam TAK, Lukasz mi powiedzial, ze mial przygotowany napis z balonow "Wyjdz za Mnie", ale Maks przegryzl pierwsza litere, wiec musialo sie obejsc bez napisu. (haha) Czekamy z niecierpliwoscia aby razem z Wami dzielic sie nasza radoscia!!

For all the days along the way
About ZolaGuest FAQsOrder statussupport@zola.com1 (408) 657-ZOLA
Start your wedding website© 2025 Zola, Inc. All rights reserved. Accessibility / Privacy / Terms